Pierogi z jagodami to oprócz pierogów z bobem i botwinką letni must have. Jagody pojawiły się już w lesie i coraz częściej można je spotkać na lokalnych bazarkach. Z racji tego, że pochodzę z Kaszub gdzie zawsze chodziło się do lasu i zbierało jagody, nie jestem leniwa i sama je zieram. Teraz, kiedy mieszkam na Warmii nie znam jagodowych lasów, ale czasami jak wracam od rodziców zatrzymuję się po drodze na kaszubach i zbieram jagody prosto z krzaczka. Pierszy tegoroczny wypad do lasu nie skończył się dużymi zbiorami, bo złapała nas ulewa. Na pierogi jednak wystarczyło:). Wykorzystałam przepis Andrzeja Polana na ciasto na pierogi– wyszły wyśmienite!
Pierogi z jagodami
Ciasto na pierogi
1 kg mąki
100 ml oleju
200 ml wody
200 ml mleka
1 jajko
sól
Nadzienie
jagody
cukier
Polewa
śmietana kwaśna
cukier
Do miski przesypać mąkę i dodać sól. W garnuszku wymieszać olej, wodę, mleko i jajko. Dodać do mąki i zagnieść elastyczne ciasto. Ponieważ używam mąki Basia tortowej zawsze zwiększam o odrobinę ilość wody, bo mąka bardzo ją chłonie.
Rozwałkować starając się nie podsypywać za dużo mąki, żeby ciasto nie było za twarde i szklanką wykrawać krążki.
Jagody wymieszać z cukrem (ilość wedle uznania) i nadziewać krążki z ciasta pierogowego. Gotować przez 3 minuty od czasu wypłynięcia pierogów na powierzchnię wody. Odcedzić i podawać gorące polane kwaśną śmietaną wymieszaną z cukrem.