Zauważyłam, że bardzo mało u mnie w kuchni dań z kaszą- nie licząc zupy mlecznej, więc postanowiłam się zrehabilitować i upiekłam pyszne ciasteczka z kaszy manny. Dość długo wahałam się nad tym przepisem, ale teraz widzę, że zupełnie niepotrzebnie. Ciasteczka są super wilgotne, sprężyste i bardzo „mannowe”, może nieco za słodkie z połączeniu z masą krówkową, ale ja ostatnio ograniczam spożycie cukru, więc może tylko mi się tak wydaje.
Oponki z kaszy manny
2 szkl kaszy manny
2 szkl jogurtu naturalnego
6 łyżek cukru
2 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
garść suszonej żurawiny
garść rodzynek
100 ml orzechówki lub amaretto
Polewa
300 g kruchych krówek
3 łyżki mleka
Kaszę wymieszać z jogurtem, dodać cukier i jajka, dokładnie ze sobą połączyć, żeby nie było grudek, przykryć folią i odstawić na 2 godz do lodówki, żeby napęczniała. W międzyczasie żurawiny i rodzynki zalać wrzątkiem, a gdy napęcznieją odsączyć, osuszyć i oprószyć mąką. Po 2 godz wyjąć masę z lodówki, dodać proszek, żurawiny, rodzynki i alkohol. Dokładnie wymieszać i przekładać do wysmarowanych masłem foremek. Najlepiej sprawdzą się niewielkie foremki z kominkiem w środku, gdyż w takich nie wyjdzie nam zakalec. Piec około 20 min do zrumienienia. Po ostudzeniu polać polewą krówkową przygotowaną z rozpuszczonych na parze krówek z mlekiem.