
Wspominałam Wam już wcześniej o pobycie w Gdańsku i poznaniu fantastycznych dziewczyn z pokoju szpitalnego. Pewnego dnia zeszłyśmy na tematy kulinarne i to jest jeden z nowo nabytych przepisów od koleżanki Doroty. Skrzydełka przygotowane wg tego przepisu są bardzo pikantne i mają fantastyczną skórkę. Świetnie smakują z ryżem i odparowanym sosem. Polecam dla tych, którzy nie boją się ostrych smaków 🙂
Pikantne skrzydełka
skrzydełka drobiowe bez końcówek
sos chili słodko-pikantny Tao Tao ( duży )
pół kostki masła
panierka:
1 szkl mąki
minikosteczki:czosnek, cebula, papryka słodka, szczypta chili
łyżeczka soli
pieprz
Wszystkie składniki panierki wymieszać dokładnie ze sobą i grubo opanierować umyte i osuszone skrzydełka. Odczekać aż panierka obeschnie, poukładać w naczyniu żaroodpornym i zalać roztopionym masłem wymieszanym z sosem. Piec około 40 min do lekkiego zrumienienia i odparowania sosu.