Ciasto Śnieżny puch już od dłuższego czasu opanowało sieć. W internecie znajdziecie mnóstwo przepisów na to ciasto w różnych wersjach. Moja jest bez sproszkowanej śnieżki, którą zastąpiłam śmietanką kremówką. Uważam, że sernik w tej wersji jest zdrowszy i smaczniejszy. Od zawsze przeszkadzał mi w ciastach smak popularnej za czasów mojego dzieciństwa sztucznej, bitej śmietany. Śnieżny puch to ciasto bez pieczenia, smakuje jak sernik na zimno. Kokosowa posypka przyjemnie dopełnia smaku. Podane proporcje dostosowane są do małej blaszki 24×24 więc jeżeli chcecie przygotować dużą porcję proponuję podwoić składniki.
Śnieżny puch
0,5 kg zmielonego twarogu sernikowego
2 galaretki agrestowe lub cytrynowe
0,5 l gorącej wody
250 ml śmietanki 30-36%
2-3 łyżki cukru pudru
Posypka kokosowa
6 łyżek wiórków kokosowych
1 łyżka cukru
1 łyzka masła
Spód
herbatniki maślane
Galaretki rozpuścić w gorącej, nie wrzącej wodzie i odstawić do całkowitego wystudzenia. Blaszkę o wymiarach 24×24 cm wyłożyć papierem do pieczenia, a na dnie poukładać gęsto herbatniki.
Śmietankę ubić na sztywno, pod koniec dodać cukier puder. Połączyć z twarogiem i tężejącą galaretką. Masę twarogową wylać na herbatniki i odstawić do lodówki do stężenia.
Na patelni roztopić masło, dodać wiórki i cukier. Cały czas mieszając, żeby się nie przypaliło zezłocić posypkę. Ostudzić i posypać na wierzch ciasta.