
W taką pogodę jak dzisiaj najlepiej mi w kuchni, mogę godzinami chociażby lepić pierogi, słuchając ulubionej muzyki. Chociaż jestem zmarźluchem, to lubię zimę, ale zdecydowanie taką mroźną, śnieżną, odwilż nie nastraja mnie pozytywnie, ale nie będę narzekać i marudzić, bo pierogi wyszły mi pyszne, mięciutkie, a to za sprawą niezawodnego ciasta na maślance. To zdecydowanie moje ulubione ciasto pierogowe, nic się nie rozkleja, nie lepi do rąk, nie rozpada, pierożki mają cudowny, aksamitny wygląd.
Pierogi z podrobami
Ciasto
0,5 kg mąki
0,5 l maślanki naturalnej
Farsz
0,5 kg ugotowanych podrobów
1 duża cebula
sól, pieprz
olej
Z mąki i maślanki wyrobić sprężyste ciasto, rozwałkować i powycinać kółka. Podroby zmielić przez maszynkę do mięsa, cebulkę podsmażyć na oleju, dodać do podrobów, doprawić. Przygotowanym farszem nadziewać ciasto, zlepić brzegi i ugotować w osolonej wodzie. Podawać ze zrumienioną cebulką.