Grzybów w lesie mnóstwo po ostatnich deszczach, więc czas na zupę ze świeżych, leśnych grzybów. Jak myślę o tej zupie to mam wrażenie, że to już jesień, a przecież tak jakoś mało tego lata w tym roku było :((.
Zupa grzybowa
podgrzybki
1 cebula
masło
ziemniaki
marchewka
sól i pieprz
Oczyszczone i umyte podgrzybki pokroić na paski i obgotować w osolonej wodzie. Cebule drobno pokroić i zeszklić na maśle, dodać grzybki, nieco poddusić i podlać wodą. Dodać marchewkę i ziemniaki, ugotować do miękkości. Doprawić solą i pieprzem oraz zabielić śmietaną. Można ją wzbogacić o makaron ale ja tym razem tego nie zrobiłam. Smacznego.